Chłód, wszechobecna wilgoć, niewielka ilość naturalnego światła słonecznego – wszystko to sprawia, że organizm niełatwo przystosowuje się do jesiennej aury. Jesteśmy zmęczeni, apatyczni, pozbawieni energii. Zamiast tęsknie spoglądać w kierunku mijającego lata, lepiej poddać się zabiegom, które nas rozgrzeją i poprawią humor.
Masaż gorącymi kamieniami
Choć masaż gorącymi kamieniami zagościł w salonach spa całkiem niedawno, bo w latach 90. ubiegłego wieku, to jego historia liczy sobie już ponad 5000 lat. Dziś zabieg ten cieszy się ogromną popularnością, która wynika z jego pozytywnego oddziaływania zarówno na ciało, jak i psychikę.
Podgrzane do ok. 50°C wygładzone kawałki bazaltu po przyłożeniu do napiętych mięśni rozluźniają je. Napięcie to wynika nierzadko z przewlekle odczuwanego stresu psychicznego, a jego skutkiem może być fizycznie odczuwany ból. Ucisk wykonywany kamieniami, jak i ich wysoka temperatura wpływa dodatkowo na usprawnienie krążenia limfatyczno-żylnego. Poprawia się dotlenienie i odżywienie komórek organizmu, zmniejszają się obrzęki limfatyczne. Według medycyny chińskiej masaż gorącymi kamieniami działa także na innym poziomie: odblokowuje czakry i wspomaga przepływ energii wzdłuż meridianów, wpływając w ten sposób na poprawę zdrowia i samopoczucia.
Masażowi poddać się można we własnym domu, z pomocą drugiej osoby. Do jego wykonania potrzebny będzie zestaw specjalnych kamieni, oliwka do rozprowadzenia na ciele i naczynie z wodą, w którym kamienie zostaną podgrzane. Należy pamiętać, aby rozmiar używanego kamienia dostosować do aktualnie masowanej partii ciała – im mięśnie drobniejsze, tym mniejszy powinien być kamień.
Trzeba też wziąć pod uwagę przeciwwskazania do zabiegu, do których zalicza się m.in. nadciśnienie, cukrzycę, ciążę, wszelkie infekcje i stany zapalne skóry, żylaki, skłonność do zakrzepów, choroby przebiegające z gorączką.
Kamienie do masażu
36.00zł+ Dodaj do koszyka
Masaż czekoladą
Masaż czekoladą to uczta dla ciała i ducha. Stosowana podczas zabiegu kosmetyczna czekolada obfituje w związki mineralne, witaminy, antyoksydacyjne polifenole. Masaż – połączony zazwyczaj z poprzedzającym go peelingiem – odżywia skórę, ujędrnia ją i… odmładza. Związki o działaniu przeciwutleniającym neutralizują wolne rodniki, które uszkadzają budujące skórę włókna kolagenowo-elastynowe i kwas hialuronowy. Masaż czekoladą może więc stanowić element profilaktyki przeciwstarzeniowej.
Na tym nie koniec jego zalet. Obecne w czekoladzie alkaloidy: kofeina i teobromina usprawniają mikrocyrkulację, wspomagają usuwanie toksyn z organizmu i przyspieszają spalanie nagromadzonego w adipocytach tłuszczu. Działanie to dodatkowo wzmacniane jest poprzez stosowany podczas masażu ucisk.
Nie można zapomnieć o zbawiennym wpływie, jaki zabieg wywiera na samopoczucie psychiczne. Do poprawy nastroju przyczynia się zarówno sam masaż, który likwiduje napięcie mięśni, jak i aromat czekolady, wzmagający wydzielanie endorfin. Z tego właśnie powodu masaż czekoladą szczególnie zalecany jest w okresie jesienno-zimowym, gdy towarzyszy nam przemęczenie i przygnębienie, a i kondycja skóry po letnim opalaniu często pozostawia wiele do życzenia.
Do wykonania zabiegu w domu potrzebna będzie kosmetyczna czekolada, którą podgrzewamy i rozprowadzamy na tej partii ciała, która w pierwszej kolejności będzie masowana. Przed masażem warto za pomocą peelingu bądź szorstkiej rękawicy usunąć martwy naskórek. Masażowi nie powinny poddawać się m.in. osoby uczulone na czekoladę, z infekcjami i stanami zapalnymi skóry, ze skórą tłustą i trądzikową, nadciśnieniem, z osłabionymi naczynkami, żylakami czy „pajączkami”, kobiety w ciąży i karmiące piersią.
Czekolada do masażu
Masaż ciepłymi olejami
Oleje roślinne to jedne z najcenniejszych kosmetyków naturalnego pochodzenia. Pozyskiwane poprzez tłoczenie na zimno nasion, pestek czy miąższu owoców wybranych roślin. Obok witamin, minerałów i antyoksydantów ich największym bogactwem są kwasy tłuszczowe, które nawilżają, natłuszczają, regenerują skórę i uzupełniają jej płaszcz hydrolipidowy.
Masaże z użyciem olejów szczególnie zalecane są w przypadku skóry suchej, zmęczonej, pozbawionej elastyczności, z objawami fotostarzenia się. Działanie olejów można wzmocnić, podgrzewając je w kąpieli wodnej. Ciepło rozszerzy pory skóry, ułatwiając wnikanie aktywnych składników, rozluźni napięte mięśnie, pobudzi krążenie, zrelaksuje i odpręży.
Różnorodność olejów jest bardzo duża: można zdecydować się na oliwę z oliwek, olej makadamia, jojoba, arganowy, winogronowy czy migdałowy. Wybrany olej warto wzbogacić olejkiem eterycznym o działaniu uspokajającym (np. lawendowy), antycellulitowym (np. cytrynowy, lemongrasowy, grejpfrutowy) bądź rozgrzewającym (np. cynamonowy). Na 100 ml oleju bazowego powinno przypadać wówczas ok. 20-30 kropli olejku eterycznego (10-15 kropli w przypadku olejków cytrusowych).
Przed przystąpieniem do masażu wykonajmy peeling. Po podgrzaniu oleju w kąpieli wodnej należy rozprowadzić go na tej partii ciała, która będzie masowana w pierwszej kolejności. Podczas zabiegu warto pamiętać również o stopach i dłoniach. Po zakończeniu masażu możemy spłukać ciało ciepłą wodą (bez mydła) bądź jedynie zetrzeć nadmiar oleju papierowym ręcznikiem, tak aby na skórze pozostała jego cienka warstwa. Z masażu ciepłymi olejami należy zrezygnować m.in. w przypadku: nadciśnienia, infekcji i stanów zapalnych skóry, ciąży, żylaków i osłabionych naczynek, chorób przebiegających z gorączką.
Olejek do masażu czekoladowy
Błoto z Morza Martwego
Wydobywane z dna Morza Martwego błoto cenione jest od wieków, a zabiegom z jego użyciem chętnie poddawała się Kleopatra czy królowa Saba. Surowiec ten powszechnie znany jest z niezwykłego bogactwa minerałów, do których należą m.in. krzem, wapń, magnez, żelazo, potas.
Błoto z Morza Martwego wykazuje wszechstronne działanie. Wspomaga usuwanie toksyn z organizmu, oczyszcza pory, wchłania nadmiar sebum, wygładza skórę, odżywia ją, regeneruje i ujędrnia, działa antycellulitowo. Rozgrzewa, poprawia krążenie, łagodzi bóle reumatyczne i stany zapalne. A przede wszystkim: jest kosmetykiem całkowicie naturalnym.
Zabiegom z użyciem błota poddać się można w salonie spa, ale równie skuteczne będą te przeprowadzone samodzielnie. Po usunięciu martwych komórek naskórka i wygładzeniu ciała za pomocą peelingu rozprowadzamy preparat na skórze. Dla wzmocnienia działania warto owinąć wybrane partie folią spożywczą (body wrapping). Błoto zaaplikować można także na twarz, szczególnie jeśli zmagamy się z rozszerzonymi porami, łojotokiem i trądzikiem, jak i na włosy – ograniczymy wówczas ich przetłuszczanie się. Podczas zabiegu może pojawić się delikatne uczucie pieczenia. Jeśli jest ono silne – należy zmyć błoto ze skóry.
Jak w przypadku każdego zabiegu z zastosowaniem preparatu rozgrzewającego, należy pamiętać o przeciwwskazaniach, takich jak: nadciśnienie, osłabione naczynka i żylaki, ciąża, choroby skóry, choroby przebiegające z gorączką.
Błoto z Morza Martwego
Rozgrzewające olejki eteryczne
Wszelkie kosmetyki wmasowywane w skórę ciała (np. balsamy, mleczka, oleje roślinne) wzbogacić można olejkami eterycznymi o działaniu rozgrzewającym. Odczuwane ciepło zadziała odprężająco, relaksująco, uspokajająco. Olejki sprawdzą się także jako dodatek do kąpieli w wannie czy do kąpieli dla stóp, które bardzo łatwo ulegają wychłodzeniu, szczególnie jeśli mamy skłonność do niskiego ciśnienia.
Działanie rozgrzewające wykazują takie olejki jak np. cynamonowy, imbirowy, eukaliptusowy, rozmarynowy, goździkowy, oregano, szałwiowy, grejpfrutowy, lemongrasowy, kajeputowy.
Olejki eteryczne przeznaczone są wyłącznie do stosowania zewnętrznego, nie należy aplikować ich na skórę w postaci nierozcieńczonej, a przed pierwszym użyciem konieczne jest przeprowadzenie próby uczuleniowej – wcieramy kroplę olejku za uchem i obserwujemy to miejsce przez kilkanaście godzin, czy nie pojawi się podrażnienie. Stosowanie olejków eterycznych u kobiet w ciąży i karmiących piersią oraz u dzieci wymaga konsultacji z lekarzem.
Kąpiel dla stóp przygotujemy, dodając do miski z wodą 2-3 krople wybranego olejku. W przypadku kąpieli całego ciała może to być 8-10 kropli wymieszanych uprzednio z łyżką miodu czy mleka. Olej roślinny do masażu wzbogacamy 20-30 kroplami na 100 ml oleju (10-15 w przypadku olejków cytrusowych). 2-3 krople olejku dodać możemy również do 10 ml dowolnego kosmetyku do ciała.
Dodaj komentarz