Nie jestem fanką tego zapachu. Mydło ładne. Nie niszczy się w mydelniczce, czego bardzo nie lubię. Myje dokładnie, wyczuwalnie nie wysusza skóry, zmywam nim makijaż.

Mydełko prawdziwie sandałowe i orientalne. Zamówiłam większą kostkę (trzeba zadzwonić). Jest po prostu unikalne. Polecam.

Mysore przywiozła mi z Indii synowa, jest to tak wspaniałe mydło, że kupiłam je znów. Podpowiadają mi tutaj, że to właśnie Mysore to typowo sandałowe mydło produkowane od ponad 100 lat i jedyne oparte na czystym oleju sandałowym. Mydełko nie wysusza, wygładza skórę, pachnie mocno sandałem. Polecam wypróbować, bo warto.

Polecam mydło Mysore. Zapach sandałowy, intensywny i wyrazisty. Pieni się pianą gęstą. Wspaniały kosmetyk.

Mydło sandałowe nigdy u mnie gościło, więc przy pierwszym zetknięciu uznałam, że jego zapach jest nie dla mnie, jest twardy, no sandałowy. Ale z czasem się do tego zapachu przekonałam i obecnie do zmywania twarzy używam tylko mysore. Nie wysusza, dobrze się pieni też taką tłustą pianą, którą lubię czuć. To mydło jest bardzo ciekawe i warto je sobie zamówić. Ps. Mój Małżonek zażyczył sobie takie mydełko sandałowego na imieniny.

Mydło sandałowe jest świetne. Zapach jest silnie sandałowy i bardzo aromatyczny. Nie wysusza. Dobrze się pieni. Nie podrażnia. Polecam wypróbować dla odmiany od drogeryjnych mydeł.

Mysore sandałowe to wspaniałe mydło. Dobrze się pieni i pięknie pachnie. Zapach długo utrzymuje się na ciele. Na pewno kupię jeszcze nie raz.

Mydło sandałowe firmy Mysore zamówiłam dla mamy po pięćdziesiątce. Jest zadowolona. Mówi, że zapach jest obłędny, a piana gęsta i obfita. Ja nie próbowałam, ale ona poleca.

Mydło Mysore ma zapach silnie sandałowy. Nie wysusza skóry na buzi, działa kojąco i wygładza. Oczyszcza z nadmiaru sebum i może działać na trądzik, tak mi się wydaje. Stosowałam z kremem ślimaczym i z wodą sandałową na przebarwienia. Zadziałało ;]

Mydełko sandałowe Mysore: zdecydowanie tak! Zamówiłam kostkę 125 gramową. Mydło pieni się gęstą i puszystą pianą, ma typowo sandałowy zapach i w ogóle nie wysusza skóry. Działa na drobne zmiany pigmentacyjne, jakby ich mniej na buzi. To mydło zamówię dla siebie na pewno jeszcze nie raz.

Piękny, luksusowy zapach tego mydła jest urzekający. Nie odczuwam, aby Mysore wysuszało skórę. Piana jest prawie tak puszysta, jak przy drogich mydłach z Aleppo. One są w sumie podobne. Zamówiłam mniejsze mydło, aby najpierw wypróbować. Dzisiaj zamówię większe kostki. Bardzo mi się spodobało. Polecam!

Witam! Mydło sandałowe Mysore zamówiłam z ciekawości. I napiszę tak. W życiu takiego fajnego mydła nie miałam. Po pierwsze, nie wywołuje efektu przesuszenia, a wręcz nawilża skórę. Zmywa makijaż doskonale i usuwa brzydki zapach potu po całym dniu, czyli działa dezodoryzująco. Przyjemnie odświeża. A jego aromat powala. Nie każdemu zapewne się spodoba, ale w mojej rodzinie każdy je lubi i każdy je używa z uśmiechem na twarzy. Sugeruję zamówić większe kostki, które po rozpakowaniu z pudełeczka wyglądają luksusowo i są jakby ręcznie rzeźbione. Takie mydło mogłoby służyć za dekorację. Z czystym sumieniem polecam ten kosmetyk i polecam też sklep oily!

zapach olejku sandałowego w mojej skali 1:10 tylko 4, jest to mydło o nazwie „sandałowe”. Gdzie ten piękny zapach.