Widoczne pory są udręką kobiet z mieszaną i tłustą cerą. Nieestetyczne zagłębienia w skórze przysparzają dodatkowych problemów, kiedy gromadzą się w nich zanieczyszczenia i powstają czarne punkciki – zaskórniki – bądź krostki.

Po co nam pory?

Porów nigdy nie pozbędziemy się całkowicie – stanowią one nieodłączny element skóry, umożliwiając jej oddychanie oraz odprowadzanie potu i sebum. Nasze zabiegi mogą jedynie zmniejszyć widoczność porów poprzez ich zwężenie. Widoczne zagłębienia w skórze to jednak najczęściej dopiero początek problemów. Na skutek gromadzenia się w porach zanieczyszczeń, złuszczonego naskórka i sebum dochodzi do ich zatkania i powstania zaskórników, których usunięcie jest nie lada wyzwaniem.

Kosmetyki na rozszerzone pory

Widoczność porów zmniejszą m.in. kosmetyki przeznaczone do cery tłustej i mieszanej. Bardzo ważnym etapem pielęgnacji jest dokładne oczyszczanie skóry, najlepiej przy użyciu żelu z kwasami AHA lub ekstraktem ze śluzu ślimaka. Do mycia możemy stosować szczoteczkę do twarzy, która równocześnie oczyszcza i masuje skórę oraz złuszcza martwy naskórek. Po oczyszczaniu stosujemy tonik z zawartością kwasów AHA, witaminy C bądź ziół (w przypadku osób z wrażliwą skórą dobrze sprawdzają się hydrolaty, czyli wody roślinne), które działają ściągająco (np. zielona herbata).

Raz w tygodniu należy wykonać peeling – enzymatyczny w przypadku skóry wrażliwej – oraz nałożyć maseczkę z zieloną glinką, która dezynfekuje, pochłania nadmiar sebum, przyspiesza gojenie krostek, a także regeneruje skórę. Korzystne działanie na cerę tłustą ma również glinka czerwona, czarna oraz fioletowa.

Więcej kosmetyków na rozszerzone pory »

Domowe sposoby na rozszerzone pory

Zwężanie porów wymaga działania kompleksowego – stosowanie kosmetyków warto wspomagać domowymi sposobami. Wykonać możemy:

• Maseczkę z glinką – glinkę (zieloną, białą lub czerwoną) mieszamy z wodą, w celu uzyskania gęstej papki, którą nakładamy na około 20 minut
• Tonik z szałwii – przygotowujemy napar z szałwii, w którym namaczamy wacik i przemywamy twarz; szałwia działa ściągająco, przeciwzapalnie, odświeżająco i antybakteryjnie
• Maseczkę z aspiryny – 3-4 tabletki aspiryny rozgniatamy i mieszamy z jogurtem naturalnym, tak uzyskaną miksturę nakładamy na około 20 minut; aspiryna (a więc kwas acetylosalicylowy) działa przeciwłojotokowo, antybakteryjnie i rozjaśniająco; maseczki jednak nie mogą stosować osoby uczulone na aspirynę!
• Maseczkę z ogórka – pokrojone plastry ogórka nakładamy na twarz bądź ścieramy warzywo, odciskamy sok i dodajemy do niego jogurt naturalny; ogórek ma działanie ściągające
• Maseczkę brzoskwiniową – rozgniecioną bądź pokrojoną brzoskwinię nakładamy na twarz; brzoskwinia ma działanie oczyszczające, wygładzające i ściągające
• Peeling z płatkami owsianymi – płatki owsiane mieszamy z ciepłym mlekiem i odrobiną miodu, nakładamy na twarz i delikatnie masujemy skórę.

Zabiegi na rozszerzone pory

W ofercie salonów kosmetycznych znajdziemy zabiegi, które oczyszczając skórę i złuszczając martwy naskórek, likwidują zaskórniki i zwężają pory. Zaliczamy do nich:

• Mikrodermabrazję – głębokie złuszczanie skóry przy użyciu kryształków diamentu lub korundu
• Peeling kawitacyjny – oczyszczanie skóry przy pomocy ultradźwięków, szczególnie polecany dla osób o skórze wrażliwej
• Peeling laserowy – np. Spectra Peel – twarz nacierana jest emulsją węglową, która absorbując laser, powoduje powstawanie „mikrowybuchów” i oczyszczanie porów
• Peelingi chemiczne – między innymi kwasami AHA i BHA (np. glikolowy i salicylowy), kwasem trójchlorooctowym (TCA), fenolem bądź retinolem

Kompleksowa kuracja zwężająca pory z zastosowaniem kosmetyków, a także profesjonalnych zabiegów w salonie kosmetycznym daje zadowalające rezultaty. Jednak aby efekt się utrzymał, kuracja ta musi być stosowana bez przerwy – w przeciwnym wypadku pory ponownie będą rozszerzone, a na twarzy zagoszczą zaskórniki.