Przemęczenie, stres, złe samopoczucie, a nawet zmiana pory roku może powodować nadmierne wypadanie włosów. W celu wzmocnienia cebulek włosowych warto sięgnąć po naturalne kuracje. Odpowiednio dobrane kosmetyki na bazie ekstraktów ziołowych pomogą uporać się z problemem nadmiernej utraty włosów. Podstawę pielęgnacji osłabionych pasm stanowi, obok delikatnego szamponu, wzmacniająca odżywka.
Odżywki do włosów ze skłonnością do wypadania
W przypadku włosów osłabionych szczególnie polecane są maski na bazie owoców amli, czyli agrestu indyjskiego. To znany i ceniony od wieków ajurwedyjski (ajurweda – hinduska medycyna naturalna) sposób na wzmocnienie cebulek. Amla stanowi bogate źródło antyoksydantów, dzięki czemu chroni przed szkodliwym wpływem wolnych rodników powodujących przedwczesne siwienie oraz nadmierne wypadanie włosów. Sproszkowane owoce agrestu indyjskiego mieszamy z gorącą wodą , aż do uzyskania konsystencji pasty. Mieszankę pozostawiamy na 2 godziny w szklanej miseczce lub słoiku. Następnie nakładamy na skórę głowy oraz włosy i zmywamy po 10-15 minutach. Zabieg powtarzamy 2 razy w tygodniu. Amla nie tylko wzmacnia włosy, ale także działa delikatnie oczyszczająco, dlatego przed zastosowaniem maski nie jest wymagane użycie szamponu. Odżywka pobudza porost i przywraca matowym pasmom blask. Sproszkowane owoce amli znajdziesz także w gotowych, ziołowych mieszankach wzmacniających włosy takich jak Kalpi Tone. Ekstrakt z agrestu indyjskiego może delikatnie przyciemnić pasma, dlatego nie jest polecany dla blondynek.
Kolejnym ajurwedyjskim sposobem na osłabione włosy jest brahmi, czyli bakopa drobnolistna. Maseczka z ziela działa wzmacniająco na cebulki włosowe. Pobudza porost i powstrzymuje przedwczesne siwienie. Sproszkowane brahmi rozrabiamy z ciepłą wodą i nakładamy na skórę głowy. Po godzinie spłukujemy. Ziele możemy także stosować w formie płukanki. Wystarczy przygotować napar z suszu. W tym celu zalewamy kilka łyżek sproszkowanego brahmi wrzącą wodą. Po kilku minutach odcedzamy. Gdy napar ostygnie stosujemy go do ostatniego płukania włosów, po umyciu szamponem.
W celu wzmocnienia cebulek wato sięgnąć także po odżywkę z ekstraktem z żeń-szenia, który pobudza krążenie, poprawia ukrwienie i sprzyja lepszemu odżywieniu mieszków włosowych. Pomocne mogą okazać się balsamy z olejkiem łopianowym, tatarakiem, korą dębu, pokrzywą, szałwią i chmielem. Wzmacniające działanie na osłabione kosmyki ma również obecny w serii kosmetyków Dabur Vatika Naturals ekstrakt z kaktusa oraz czosnku. Warto wspomnieć także o naturalnej odżywce z serii IHT9 marki Lass, która została opracowana specjalnie z myślą o problemie nadmiernego wypadania włosów. W jej składzie znajdziemy ekstrakt z henny, aloes, tulsi, rozmaryn i lukrecję.
W trakcie trwania kuracji wzmacniającej włosy ogranicz stosowanie suszarki oraz lokówki. Warto zrezygnować na pewien czas z farbowania włosów lub zamienić chemiczną farbę na hennę. Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na kondycję cebulek włosowych jest dieta. W naszym jadłospisie nie powinno zabraknąć żelaza, biotyny i kwasu foliowego. Ważnymi składnikami menu dla pięknych włosów jest również siarka oraz cynk, a także pełnowartościowe białko (np. białko jaja kurzego).
Nadmierne wypadanie włosów może towarzyszyć niektórym chorobom takim jak np. niedoczynność tarczycy, więc jeśli problem się nasila, a domowe kuracje się nie sprawdzają warto zasięgnąć porady lekarza i wykonać niezbędne badania w celu ustalenia przyczyny łysienia.
Tagi: wypadanie włosów
Dodaj komentarz