Rokitnik w walce ze zmarszczkami

maj 14, 2015 Małgorzata Przybyłowicz Brak komentarzy

Drobne pomarańczowe owoce gęsto zbite na gałęziach nie pozwalają pomylić rokitnika z żadną inną rośliną. Te niepozorne kuleczki skrywają w sobie prawdziwe bogactwo składników odżywczych, a pozyskiwany z nich olej powszechnie uznawany jest za jeden z najcenniejszych surowców stosowanych w kosmetologii.

Występowanie rokitnika

Sięganie po cudowne właściwości wyciągów z rokitnika (Hippophae) nie jest nowym trendem. A wręcz przeciwnie – pierwsze wzmianki o rokitniku jako roślinie mającej zbawienny wpływ na zdrowie pochodzą już ze starożytności. Chętnie korzystała z nich – i wciąż korzysta – tradycyjna medycyna Chin czy Tybetu.

Ale nie tylko w Azji spotkać można rokitnika – silnie rozgałęziony krzew, sięgający nawet kilku metrów, porasta tereny umiarkowanej strefy w Europie i Ameryce Północnej. Najbardziej sprzyjają mu lekkie i przewiewne gleby piaszczyste, dlatego też w Polsce najłatwiej natrafić na niego na wybrzeżu Bałtyku. Coraz częściej rokitnik pojawia się również w parkach i przydomowych ogrodach jako roślina ozdobna.

Skład oleju rokitnikowego

Olej rokitnikowy pozyskiwany jest z samych nasion bądź z całego owocu (pulpy owocowej). Pod względem składu nie ma sobie równych. Najważniejszym bogactwem surowca są zawarte w nim kwasy tłuszczowe nienasycone, a wśród nich kwas linolowy (omega-6), alfa-linolenowy (omega-3), oleinowy (omega-9) i – prawdziwa perełka – kwas palmitooleinowy (omega-7), bardzo rzadko spotykany w innych olejach roślinnych, a szczególnie ważny z uwagi na fakt, że jest komponentem lipidów skóry.

Bardzo istotnym składnikiem oleju z rokitnika – w szczególności tego pozyskiwanego z pulpy owocowej – są karotenoidy, m.in. beta-karoten, likopen, luteina, zeaksantyna. Obecne są również flawonoidy, m.in. kwercetyna i rutyna, sterole, witaminy, przede wszystkim witaminy E, C, K i B, a spośród minerałów m.in. potas, wapń, magnez, żelazo, fosfor.

Rokitnik w medycynie

Olej rokitnikowy, choć znany głównie z zastosowania kosmetycznego, doceniany jest także w świecie medycyny. Decydują o tym wybitne właściwości regeneracyjne, przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Surowiec włączany jest w terapię mającą na celu zapobieganie chorobom układu sercowo-naczyniowego, wykazano bowiem, że jego doustna suplementacja obniża poziom złego cholesterolu i wzmacnia naczynia krwionośne. Działa osłonowo na układ pokarmowy, z tego powodu zalecany jest osobom z chorobą wrzodową bądź pacjentom poddającym się chemioterapii.

Przynosi ulgę w oparzeniach o różnym źródle, od oparzeń słonecznych, po te związane z wystawieniem skóry na działanie promieniowania jonizującego, np. podczas radioterapii. Aplikacja oleju z rokitnika regeneruje uszkodzone tkanki, łagodzi stan zapalny oraz działa przeciwbólowo. Właściwości te wykorzystane zostały po awarii reaktora w Czarnobylu w 1986 roku do leczeniu osób, które uległy oparzeniom w wyniku oddziaływania promieniowania radioaktywnego.

Olej z rokitnika zalecany jest także przy trudno gojących się ranach, atopowym zapaleniu skóry, rumieniu i łuszczycy.

Rokitnik w kosmetologii

Współczesna kosmetologia chętnie czerpie z natury, a olej rokitnikowy już na stałe wszedł do kanonu surowców kosmetycznych, szczególnie tych o działaniu anti-aging. Rokitnik spełnia wszystkie wymagania stawiane preparatom do skóry starzejącej się.

Regeneruje i nawilża, a to właśnie przyspieszona utrata nawilżenia, objawiająca się nadmierną suchością naskórka, jest jednym z głównych symptomów pojawiających się wraz z upływem lat. Dzięki swoim właściwościom kosmetyki z rokitnikiem przywracają skórze elastyczność i odpowiedni poziom wilgoci. Co ważne, składniki obecne w oleju z rokitnika działają jak naturalny filtr przeciwsłoneczny oraz likwidują wolne rodniki, które uszkadzają strukturę skóry, a które powstają w nadmiarze właśnie pod wpływem promieniowania UV. Chroniąc przed promieniami słońca, kosmetyki z rokitnikiem zapobiegają również powstawaniu przebarwień, a nawet – z uwagi na wysoką zawartość witaminy C – rozjaśniają już istniejące. Zmiany barwnikowe związane z fotostarzeniem się skóry mogą uwidaczniać się nie tylko na twarzy, ale też na dłoniach.

Preparaty na bazie rokitnika polecane są także dla cery suchej oraz cery naczynkowej, a zwłaszcza w przypadku trądziku różowatego. Warto też po niego sięgać, aby zmniejszyć widoczność blizn i rozstępów.